Czarny  piątek - wypadki i kolizje drogowe

5 kolizji i 3 wypadki drogowe, to wynik zdarzeń, do których doszło w piątek tj. 15 czerwca 2018 roku na trenie miasta i gminy Olkusz. Na szczęście obyło się bez tragedii.

Do pierwszego, dość nietypowego zdarzenia drogowego, doszło około godziny 9na przejściu dla pieszych na ulicy Króla Kazimierza Wielkiego w Olkuszu. Rowerzysta wjechał w pieszą, w wyniku czego oboje przewrócili się na jezdnię. Rowerzysta jak i piesza byli trzeźwi.

W Niesułowicach na ulicy Wozowej samochód potrącił 5-letniego chłopca. Dziecko najprawdopodobniej wbiegło na drogę wprost pod nadjeżdżające audi. Ranny 5-latek trafił do szpitala dziecięcego w Krakowie. Kierująca audi – mieszkanka Chrzanowa, była trzeźwa.

W Olkuszu opel zderzył się z motocyklistą. Jak ustalono kierująca oplem 77-letnia kobieta wyjeżdżała z ulicy Dworskiej i nie udzieliła pierwszeństwa przejazdu motocykliście, który jechał ulicą 29-Listopada. 33-latek z obrażeniami ciała został przewieziony do olkuskiego szpitala. Kierująca oplem była trzeźwa. Kobiecie zatrzymano prawo jazdy i dowód rejestracyjny.

Policja przypomina użytkownikom dróg o zasadach zachowania się w przypadku uczestniczenia w kolizji lub wypadku drogowym.

Kolizja drogowa to wykroczenie polegające na stworzeniu zagrożenia w ruchu drogowym, za które kierowca może zostać ukarany grzywną do 500 złotych. Kolizja jest zdarzeniem drogowym, w którym nie ucierpiały osoby, a doszło do uszkodzeń pojazdów. W przypadku takiego zdarzenia ustawa nie nakłada obowiązku wzywania żadnych służb i wystarczy, że uczestnicy zdarzenia sporządzą stosowne oświadczenie. W przypadku kolizji, o ile jest to możliwe, należy usunąć pojazdy z jezdni, jednak przed tą czynnością warto wykonać zdjęcia pojazdów, które uczestniczyły w zdarzeniu. Zagwarantuje to nam udowodnienie winy w razie późniejszych problemów z przyznaniem się sprawcy lub uznaniem przez ubezpieczyciela sprawcy szkody, iż do zdarzenia nie doszło w opisywanych okolicznościach.

Jeżeli nie jest możliwe usunięcie pojazdów wówczas oznaczamy miejsce trójkątem ostrzegawczym. Jak wyżej wspomniano, w przypadku kolizji nie ma obowiązku wzywania policji. Jeżeli jednak kierowcy nie mogą dojść do porozumienia w kwestii ustalenia winnego, a kierujący unika okazania do wglądu dokumentu tożsamości lub dokumentów pojazdu, bądź istnieje podejrzenie, że sprawca wypadku jest pod wpływem alkoholu lub substancji odurzających - w takiej sytuacji bezwzględnie należy wezwać policję.

Wypadek drogowy, to przestępstwo określone w art. 177 kodeksu karnego, za które grozi kara
pozbawienia wolności do lat 3.

Z wypadkiem mamy do czynienia wtedy, gdy ktoś naruszając chociażby nieumyślnie, zasady
bezpieczeństwa w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym powoduje zdarzenie, w którym inna osoba odniosła obrażenia ciała. Sprawca podlega wtedy karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 3. Jeżeli następstwem wypadku jest śmierć innej osoby albo ciężki uszczerbek na jej zdrowiu, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

Czym się różni kolizja od wypadku?
Nasze dalsze postępowanie zależy od właściwego zakwalifikowania zdarzenia. Tymczasem wiele osób ma problem z rozróżnieniem pojęcia kolizji i wypadku.

Wypadek drogowy jest zdarzeniem, w którym którykolwiek z uczestników zostaje ranny lub ponosi śmierć. W takim przypadku bezapelacyjnie należy wezwać policję, pogotowie ratunkowe, a w razie potrzeby również straż pożarną. W razie zaistnienia wypadku drogowego, nie wolno nam ruszyć pojazdów, gdyż utrudniłoby to pracę organom ścigania, które będą wyjaśniały okoliczności i przyczyny zdarzenia. Miejsce zdarzenia należy zabezpieczyć trójkątem ostrzegawczym, ustawiając go w odległościach wskazanych w kodeksie drogowym. Jak najszybciej należy wezwać policję oraz udzielić pierwszej pomocy poszkodowanym. Funkcjonariusze, którzy przyjadą na miejsce zdarzenia, sporządzą notatkę urzędową oraz zabezpieczą dowody rzeczowe.

Z punktu widzenia odpowiedzialności odszkodowawczej, najistotniejszą kwestią jest ustalenie sprawcy zdarzenia. Gdy wina danego uczestnika ruchu wydaje się oczywista i sprawca poczuwa się do odpowiedzialności, należy spisać stosowne oświadczenie - oczywiście w dwóch egzemplarzach. Należy w nim umieścić następujące dane: dokładne miejsce i czas zdarzenia, imiona i nazwiska właścicieli aut biorących udział w zdarzeniu ze wskazaniem, który kierujący poczuwa się do winy, pełne adresy zamieszkania, numery PESEL, telefony kontaktowe, pełne dane pojazdów uczestniczących w zdarzeniu, w szczególności numery rejestracyjne oraz numery polis OC. Istotne jest, aby dokładnie opisać przebieg zdarzenia oraz zakres szkód. Warto również wykonać szkic sytuacyjny. W oświadczeniu warto dodatkowo wskazać wszystkich uczestników zdarzenia - pasażerów aut biorących udział w kolizji, którzy są zarazem świadkami całego zajścia. Oświadczenie musi być własnoręcznie podpisane przez obu uczestników. Jeżeli znani są świadkowie zdarzenia, trzeba umieścić taką informację, wraz ze wskazaniem danych kontaktowych. Należy również oświadczyć, że zarówno sprawca jak i poszkodowany nie byli pod wpływem alkoholu.