Świąteczna wigilia na rynku w Wolbromiu - opłatek, kolędy i stoły od KGW

Na rynku w Wolbromiu zapachniało świętami i sąsiedzką bliskością. Przy udekorowanych stołach mieszkańcy dzielili się opłatkiem, wspólnie śpiewali kolędy i robili pamiątkowe zdjęcia. Do spotkania dołączyli przedstawiciele Powiatu Olkuskiego, a o poczęstunek zadbały Koła Gospodyń Wiejskich. Atmosfera była prosta i ciepła — bez nadęcia, za to z widoczną radością.
- Wolbromiu zebrali się, by podzielić się świąteczną chwilą
- Wigilia na rynku - życzenia od powiatu i kilka zdań starosty
- Stoły pełne smaku - Koła Gospodyń Wiejskich w roli gospodarzy
Wolbromiu zebrali się, by podzielić się świąteczną chwilą
Na środku rynku rozstawiono stoły i ławeczki, przy których siadały całe rodziny. Spotkanie poprowadził Radosław Kuś - Burmistrz Miasta i Gminy Wolbrom, który powitał przybyłych i zaprosił do wspólnego łamania opłatka. Wokół roznosiły się melodie kolęd, a rozmowy toczyły się zarówno o minionym roku, jak i o planach na następne miesiące.
Wigilia na rynku - życzenia od powiatu i kilka zdań starosty
Obecny był też powiatowy akcent reprezentowany przez Starostwo Powiatowe w Olkuszu. Starosta Bogumił Sobczyk złożył mieszkańcom życzenia i podkreślił wagę bezpośrednich spotkań.
“Warto przyjeżdżać do Wolbromia, gdzie panuje życzliwa atmosfera a współpraca się układa.”
- Bogumił Sobczyk, Starosta Olkuski
W dalszej części swojej wypowiedzi starosta zaznaczył, że w świątecznym czasie najważniejsze są szczere spotkania z bliskimi, a nie dekoracje czy ozdoby. Powiat Olkuski na wydarzeniu reprezentowali także: Barbara Haberka - Wiceprzewodnicząca Rady Powiatu Olkuskiego, Piotr Gamrot - Członek Zarządu Powiatu Olkuskiego oraz Agata Kamionka - Dyrektor Domu Pomocy Społecznej w Olkuszu.
Stoły pełne smaku - Koła Gospodyń Wiejskich w roli gospodarzy
O poczęstunek zadbały miejscowe Koła Gospodyń Wiejskich, serwując tradycyjne dania i przekąski. Dzięki nim na stołach nie brakowało pierogów, potraw kujawskich i świątecznych słodkości, a wolbromianie mogli częstować się i rozmawiać bez pośpiechu. Ich zaangażowanie nadało spotkaniu sąsiedzki charakter i sprawiło, że wydarzenie miało domowy wymiar.
Mieszkańcy, którzy przyszli na rynek, doceniali prostotę takiego spotkania — tu łatwiej nawiązać rozmowę, przypomnieć sobie dawne zwyczaje i poznać sąsiadów. Warto obserwować miejskie komunikaty o kolejnych inicjatywach tego typu, bo podobne wydarzenia często znacznie ułatwiają integrację i dają okazję do wolontariatu lub wsparcia działań KGW.
na podstawie: Powiat.
Autor: krystian

