Zbliża się wiosna i wiele osób robi porządki w swoich ogrodach i na działkach. Mieszkańcy palą liście, suchą trawę czy gałęzie. Mało kto, wie, że spalanie odpadów zielonych jest wykroczeniem, za które grozi mandat karny. Pożary, do jakich dochodzi, wskutek wypalania traw i często utraty kontroli nad ogniem, są poważnym zagrożeniem i stanowią niebezpieczeństwo dla ludzi, zwierząt i przyrody. Z tym problemem, co roku borykają się służby porządkowe.
Wypalanie traw, łąk, nieużytków rolnych, pasów przydrożnych czy szlaków kolejowych jest zabronione. Grozi za to kara grzywna albo aresztu. Stanowi o tym art. 124 i 131 Ustawy z dnia 16 kwietnia 2004 roku o ochronie przyrody. Ponadto zgodnie z artykułem 163. § 1 kodeksu karnego za sprowadzenia zdarzenie, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach, mające postać pożaru, może grozić nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Dodatkowe sankcje zagrażają osobom, które doprowadziły do czyjejś śmierci – wtedy kara jest znacznie wyższa i może wynosić nawet do 12 lat więzienia.
Pamiętajmy, że wypalanie traw, łąk, czy nieużytków rolnych może doprowadzić do pożaru. Jest to szczególnie niebezpieczne, ze względu na brak kontroli nad błyskawicznie rozprzestrzeniającym się żywiołem. Wypalanie traw, to także niebezpieczeństwo dla kierowców. Gęsty dym znacznie ogranicza im widoczność na drodze. Może być także przyczyną kolizji i wypadków.
Jeśli chodzi o spalanie odpadów z ogrodów czy działek, takich jak suche liście, trawa czy drobne gałęzie jest to również zabronione. Powyższą kwestię regulują przepisy Ustawy o odpadach z dnia 14 grudnia 2012 roku, które jednocześnie nakładają obowiązek segregacji śmieci. Wszyscy jesteśmy zobowiązani do segregowania śmieci.
Z kolei artykuł. 144 Kodeksu cywilnego nakazuje powstrzymanie się od działań, które zakłóciłyby korzystanie z nieruchomości sąsiednich ponad przeciętną miarę wynikającą ze społeczno-gospodarczego przeznaczenia nieruchomościami i stosunków miejscowych. Spalanie odpadów roślinnych, które powodują powstawanie uciążliwego dymu dla sąsiadów stanowi naruszenie tego przepisu. Ponadto art. 145 Kodeksu wykroczeń pozwala nałożyć na taką osobę mandat karny w wysokości 500 złotych.