31 lipca przypada 80. rocznica Krwawej Środy - dramatycznego wydarzenia, jakie miało miejsce w Olkuszu. Z tej okazji, w południe, kwiaty i znicze pod płytą pamiątkową na olkuskim rynku złożą przedstawiciele władz miasta oraz olkuskich organizacji kombatanckich i społecznych.

- W tym roku – z racji na okrągłą, 80. rocznicę Krwawej środy – planowaliśmy organizację uroczystości z udziałem mieszkańców, przedstawicieli władz państwowych i wojska. Z powodu trwającego stanu epidemii nie możemy się spotkać, aby wspólnie uczcić pamięć ofiar Krwawej środy. Ale to nie znaczy, że o nich nie pamiętamy. Wydarzenia, które przeszły do historii jako Krwawa środa, były pierwszą masową akcją pacyfikacyjną na terenie Olkusza i ziemi olkuskiej, do jakiej doszło podczas okupacji. – mówi burmistrz Roman Piaśnik.

Osoby, które chcą poznać historię tych tragicznych wydarzeń zapraszamy w piątek 31 lipca na bezpłatny spacer historyczny „Krwawa środa 1940 – pamiętamy” organizowany w ramach wznawianej po kilkumiesięcznej przerwie akcji Olkuskie Spacery Historyczne 2020. Uczestnicy spaceru spotykają się o godzinie 17.00 pod Punktem Informacji Turystycznej MSiT (ul. Floriańska 8). Stamtąd, wraz z przewodnikami z olkuskiego magistratu oraz olkuskiego koła Światowego Związku Żołnierzy AK, odwiedzą miejsca związane z tymi tragicznymi wydarzeniami. Uczestnicy spaceru powinni posiadać maseczki zasłaniające nos i usta, muszą zachowywać dystans społeczny oraz będą zobowiązani do wypełnienia listy uczestników.

Zachęcamy także do obejrzenia filmu poświęconego Krwawej środzie, jaki przed kilkoma laty został zrealizowany przez Klub Historyczny im. Armii Krajowej w Olkuszu. Link do filmu.

Dwudziestu straconych

Krwawą Środę poprzedziły wydarzenia, do jakich doszło w nocy z piętnastego na szesnastego lipca 1940 roku, kiedy do położonej na Parczach wilii doktora Juliana Łapińskiego wtargnął włamywacz. Zaskoczony przez zakwaterowanego tam niemieckiego funkcjonariusza oddał w jego kierunku śmiertelny strzał. W odwecie 16 lipca Niemcy rozstrzelali na Parczach dwudziestu Polaków, piętnastu osadzonych w Mysłowicach więźniów i pięciu olkuszan. Potem spalono dom doktora Łapińskiego.

Krwawa środa

Dalszym ciągiem akcji odwetowej były wydarzenia, do jakich doszło niespełna dwa tygodnie później. W nocy z 30 na 31 lipca 1940 roku miasto zostało otoczone kordonami policji, SS i żandarmerii. Już od około godziny 3 w nocy wywlekano z domów wszystkich mężczyzn w wieku od 14 do 55 lat. Zostali spędzeni na rynek olkuski oraz na place przy szkole powszechnej (obecnie Szkoła Podstawowa Nr 1) i Kasie Chorych (obecnie Starostowo Powiatowe), szkole rzemieślniczej (obecnie Zespół Szkół Nr 1), a także na rynek czarnogórski (obecnie Skwer) i pusty plac pomiędzy ulicą Żuradzką i linią kolejową. Tam byli bici, maltretowani i poniżani przez Niemców. Ze szczególnym okrucieństwem traktowano olkuskich Żydów. Podczas próby ucieczki został zastrzelony Tadeusz Lupa, pracownik olkuskiego magistratu. Ciężko pobity został olkuski Żyd nazwiskiem Majer, posiadający obywatelstwo USA. Według niektórych relacji został zabity. Około dwunastu ciężko pobitych mieszkańców Olkusza wywieziono do więzienia w Sosnowcu. Akcja zakończyła się około godziny 14-15. Jak wynika z relacji, część ofiar Krwawej środy zmarło w następnych dniach.

Fot. arch. Muzeum Regionalne PTTK w Olkuszu