Nastolatek ściągnął oprogramowanie, które miało służyć do poprawy pracy i wydajności komputera. Niestety program został wykorzystany do niewłaściwych celów. Sprawcy przejęli kontrolę nad komputerem 13-latka, podszywając się pod jego osobę i wysyłali widomości.

13-latek z powiatu olkuskiego z zasobów Internetu chciał ściągnąć plik, mający służyć do poprawy pracy jego domowego komputera. Myślał, że w ten sposób przyspieszy jego działanie oraz wydajność. Nawiązał kontakty z osobami, które udostępniły ten plik. Kliknął w link i pobrał program na swój komputer. Na początku nie zauważył żadnych zmian. Komputer działał tak samo jak przed pobraniem programu. Chwilę później, nastolatek otrzymał informację i zdjęcie, na którym był obraz pulpitu jego komputera oraz zdjęcie profilu na portalu szkolnym. Następnie przez komunikator 13-latek otrzymał informacje, żeby przelał za pośrednictwem BLIKA lub przez kod kwotę 50 złotych. Wtedy chłopiec zorientował się, że może mieć do czynienia z oszustami. Szybko wykasował pobrany program mając nadzieję, że w ten sposób zakończy się jego problem. Pomimo tego, osoby z którymi nawiązał kontakt nadal do niego pisały. Nastolatek podejmował jeszcze inne działania mające na celu zrestartowanie komputera do stanu sprzed zainstalowania programu. Jednak ta funkcja została zablokowana. Próbował jeszcze przywrócić stan komputera do ustawień fabrycznych, ale ta funkcja również była zablokowana przez wirusa. Wystraszony 13-latek zaprzestał pracy na komputerze i odłączył go od sieci. Tego samego dnia, na numer telefonu matki 13-latka zadzwonił dyrektor szkoły z informacją, że z konta przypisanego do jej syna wysłano kilka informacji do nauczycieli. Sprawa trafiła na Policję.

Przypominamy, że nikt w Internecie nie jest anonimowy, a konsekwencje prawne takich zachowań są bardzo poważne. Zgodnie z kodeksem karnym za nielegalne uzyskanie informacji grozi grzywna, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

W stosunku do małoletnich, czyli osób poniżej 18 roku życia, wszystkie działania prawne realizują rodzice lub opiekunowie prawni. Nie jest możliwe dochodzenie odpowiedzialności prawnej małoletniego pokrzywdzonego cyberprzemocą bez współpracy z rodzicami. Jeżeli sprawcą przemocy jest kolega/koleżanka ze szkoły rodzice powinni niezwłocznie zawiadomić organy jednostki w celu wyciągnięcia odpowiedzialności zgodnie z obowiązującymi przepisami.

Pamiętaj!

Poruszając się po Internecie trzeba zachować szczególną czujność, bo możesz stać się ofiarą oszustwa. W sieci codziennie pojawiają się nowe sposoby działania cyberprzestępców, którzy tylko czyhają na naszą nieuwagę. Rozpowszechniane oprogramowania często są wykorzystywane są do niewłaściwych celów m.in. do uzyskania zdalnego dostępu do urządzenia. Sprawcy wtedy przejmują kontrolę nad urządzeniem i wyłudzają dane, które mogą wykorzystać w różnych celach np. do wyłudzenia pieniędzy. Na szczęście w opisanym powyżej przypadku, nastolatek na swoim urządzeniu nie miał bankowości elektronicznej jedynie aplikacje szkolne i społecznościowe.