30 maja w Miejskim Ośrodku Kultury w Olkuszu odbył się finisaż wystawy „… a pod zamkiem był dwór”.
Historia starościńskiego dworu położonego u stóp ruin rabsztyńskiego zamku ilustrowana starymi fotografiami i rycinami została wyeksponowana na tablicach. Partnerami przedsięwzięcia są: Muzeum Regionalne PTTK w Olkuszu, Stowarzyszenie Krucza Skała, Muzeum Regionalne PTTK, Stowarzyszenie Zamek Rabsztyn.
Zdjęcia i materiały do wystawy udostępniła również rodzina ostatnich właścicieli dworu starościńskiego. Podobnie jak na otwarciu otwarciu wystawy, także i na jej zakończeniu gościła wnuczka ostatniego właściciela Krystyna Ceglińska z d. Manterys z małżonkiem.
Zebranych powitała Grażyna Praszelik-Kocjan zapewniając, że w przypadku uzyskania niezbędnych grantów ta ciekawa ekspozycja będzie nadal prezentowana, m.in. na olkuskim rynku. Niemniej na razie są to plany.
Krystyna Ceglińska ze wzruszeniem wspominała sielskie wakacje spędzane u babci w Rabsztynie; zachwyt przyrodą, obcowanie z historią, wspaniałe, zdrowe wiejskie jedzenie. Odczytała kilka swoich wierszy mówiących o rodzinie i o zamku w Rabsztynie.
Tomasz Szygulski, który opracował koncepcję wystawy, ze swadą i znajomością rzeczy opowiedział o starościńskim dworku w kontekście historycznym. Jaka szkoda, że ten piękny osiemnastowieczny folwark został wyburzony, zamiast po odrestaurowaniu pysznić się u stóp ruin zamkowych jako symbol naszego bogactwa kulturowego.
Tekst i zdjęcia: MOK Olkusz
