Policjanci z Bukowna odnaleźli zaginionego 87-latka

Dzięki szybkiej reakcji mundurowych z Komisariatu Policji w Bukownie uratowano 87-latka, który oddalił się z miejsca zamieszkania. Mężczyzna leżał w rejonie mokradeł, był wycieńczony i przemoczony. Gdyby pomoc nie nadeszła w porę, mogłoby się to zakończyć tragedią.

W poniedziałek wieczorem, około godz. 20.30 policjanci z Komisariatu Policji w Bukownie otrzymali informacje o zaginięciu starszego mężczyzny. 87-latek wyszedł z domu rano około godz.10. Nie miał przy sobie telefonu komórkowego ani żadnych dokumentów. Rodzina zaniepokojona jego kilkugodzinną nieobecnością, poprosiła o pomoc policjantów. Natychmiast po przyjęciu zawiadomienia o zaginięciu, rozpoczęto szeroko zakrojone poszukiwania mężczyzny. W działania zaangażowano kilkunastu policjantów oraz 6 zastępów Straży Pożarnej. Z minuty na minutę temperatura na zewnątrz spadała, istniało więc poważne zagrożenie, że organizm 87-latka mógł ulec wychłodzeniu. Mundurowi i strażacy sprawdzali pobliskie miejscowości, jak również drogi polne i okolice lasu znajdującego się niedaleko miejsca zamieszkania zaginionego mężczyzny. Około godz. 22.15 patrol w składzie starszy sierżant Paweł Jarzmik, starszy sierżant Piotr Nawrot oraz sierżant Dorota Bardziej znaleźli 87-latka. Mężczyzna leżał w rejonie mokradeł, był przemoczony i zziębnięty. Jak oświadczył, podczas spaceru przewrócił się i utknął. Nie mógł wstać o własnych siłach. Policjanci natychmiast udzielili mu pomocy. Na miejsce wezwali karetkę pogotowia, która przewiozła go do szpitala gdzie trafił pod opiekę lekarzy.

Szybkie odnalezienie zaginionego 87-latka prawdopodobnie uratowało mu życie.