Przed nami świąteczny weekend. Czas, w którym zwykle udawaliśmy się w podróż, by spędzić go z najbliższymi. Wydane zostały jednak jasne zalecenia dla osób, które planowały wyjazd i spotkanie z rodziną na święta. Tegoroczną Wielkanoc powinniśmy spędzić w domach i ograniczyć do minimum przemieszczanie się. Przypominamy, że do 19 kwietnia br. nie można się swobodnie przemieszczać poza celami bytowymi, zdrowotnymi czy zawodowymi. Obostrzenia nie dotyczą dojazdu do pracy, wolontariatu na rzecz walki z koronawirusem oraz załatwiania spraw niezbędnych do życia codziennego.

W związku z prowadzonym stanem epidemii małopolscy policjanci permanentnie prowadzą działania, mające na celu zapewnienie mieszkańcom bezpieczeństwa i zapobieganie dalszego rozprzestrzeniania się koronawirusa. W tym celu sprawdzamy osoby objęte kwarantanną, patrolujemy miejsca, w których może dochodzić do łamania obowiązujących przepisów i zwracamy uwagę na nieuzasadnione przemieszczanie się, czy też gromadzenie osób, w szczególności na rekreacyjnych terenach zieleni miejskiej. Mundurowi kontrolują także środku publicznego transportu pod kątem ilości pasażerów.

Podczas świątecznego weekendu te działania będą kontynuowane, ale będziemy zwracać także uwagę na bezpieczeństwo ruchu drogowego, skoncentrujemy się także na trasach szybkiego ruchu, trasach międzymiastowych, w szczególności pod kątem przestrzegania ograniczeń prędkości. To bowiem najczęstsza przyczyna wypadków drogowych.

Na drogach do miejscowości turystycznych czuwać będą policjanci i będą kontrolować, czy osoby przemieszczają się w ramach dopuszczalnych wyjątków, czy też są to turyści. Przypominamy, że tego typu podróże są zabronione.

Przewidujemy także ruch pojazdów w związku ze świątecznymi odwiedzinami, choć mamy nadzieję, że mieszkańcy będą odpowiedzialni i pozostaną w domach. Nie odwiedzajmy znajomych czy nawet rodzin, jeśli nie jest to konieczne np. z powodu zapewnienia jakiejś pomocy. Spędzajmy ten świąteczny czas tylko z domownikami, osobami najbliższymi.

Policja za złamanie zakazów związanych z epidemią może ukarać mandatem do 500 zł lub skierować wniosek do sądu albo też skierować dalsze postępowanie do sanepidu. Wówczas należy się liczyć z konsekwencjami finansowymi nawet do 30 tys. zł. Ale w walce z epidemią nie kary powinny nas odstraszać, tylko potencjalne zagrożenie życia, jakie możemy stworzyć albo na jakie możemy się narazić. Powstrzymajmy się teraz od odwiedzin i wyjazdów, aby w przyszłym roku święta spędzić w gronie rodziny – rodziny nieuszczuplonej o ofiary pandemii.