W sobotę 10 kwietnia obchodzimy 11. rocznicę Katastrofy Smoleńskiej. Rokrocznie 10 kwietnia odbywały się uroczystości pod pomnikiem Pamięci Olkuskich Pilotów. W tym roku, z racji na stan pandemii, nie jest to możliwe. Ale to nie znaczy, że o nich nie pamiętamy. Bez kwiatów, zniczy i oficjalnych przemówień, ale w ciszy i skupieniu.
- Wszyscy pamiętamy te tragiczne wydarzenia sprzed 11 lat. Szok, niedowierzanie, a potem łzy i rozpacz. Tak wspominamy ten dzień, kiedy dotarła do nas wiadomość o katastrofie prezydenckiego samolotu TU-154 M pod Smoleńskiem. Nie możemy nigdy zapomnieć o wszystkich ofiarach tej katastrofy, bez względu na światopogląd, przynależność polityczną, czy piastowane stanowiska. – mówi burmistrz Roman Piaśnik.
W sobotę 10 kwietnia 2010 roku cały kraj wstrzymał oddech. O godz. 8:41 czasu polskiego w Smoleńsku rozbił się rządowy samolot Tu-154M, na którego pokładzie znajdowała się ówczesna elita społeczna i polityczna na czele z parą prezydencką Lechem i Marią Kaczyńskimi. Zginęła cała załoga – 96 osób. Każdego roku olkuszanie oddają cześć ofiarom katastrofy. W sposób szczególny przywoływana jest pamięć związanego z miastem majora Arkadiusza Protasiuka, pilota prezydenckiego samolotu. Miejscem symbolicznym jest pomnik Pamięci Olkuskich Pilotów i to właśnie tam w imieniu wszystkich mieszkańców, przedstawiciele władz miasta, organizacji społecznych i młodzież składają kwiaty i oddają hołd ofiarom katastrofy. W tym roku, z racji na stan pandemii nie była możliwa organizacja tych uroczystości. Dlatego, aby przypomnieć kolejne rocznice prezentujemy galerię fotografii pokazujących, jak w minionych latach składaliśmy hołd ofiarom pod pomnikiem Pamięci Olkuskich Pilotów.