43-latek groził sąsiadce, trafił do aresztu na trzy miesiące
W miniony weekend doszło do niepokojącego incydentu, który zakończył się aresztowaniem 43-letniego mężczyzny, oskarżonego o groźby karalne wobec swojej sąsiadki. Sąd Rejonowy w Olkuszu, kierując się troską o bezpieczeństwo pokrzywdzonej, zdecydował o zastosowaniu tymczasowego aresztu na okres trzech miesięcy.

Incydent pod wpływem alkoholu

W sobotę, 9 sierpnia, dyżurny policji otrzymał zgłoszenie, które wstrząsnęło lokalną społecznością. Z relacji zgłaszającej wynikało, że mężczyzna, będąc w stanie nietrzeźwości, wszedł na teren posesji swojej sąsiadki i bez wyraźnego powodu zaczął grozić jej pozbawieniem życia. Warto zaznaczyć, że osoba ta miała sądowy zakaz kontaktu z pokrzywdzoną, co tylko potęgowało powagę sytuacji.

Agresywne zachowanie i interwencja policji

W trakcie interwencji okazało się, że 43-latek nie tylko ignorował zakaz, ale także trzykrotnie wszczynał awantury, wyzywając sąsiadkę i wykrzykując wulgaryzmy. Policja, reagując na zgłoszenie, natychmiast podjęła decyzję o zatrzymaniu mężczyzny. Badanie alkomatem ujawniło, że miał on ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie, co niewątpliwie wpływało na jego zachowanie. Zgromadzony materiał dowodowy pozwolił na postawienie mu dwóch poważnych zarzutów: kierowania gróźb karalnych oraz naruszenia zakazu sądowego.

Decyzja sądu o aresztowaniu

W obliczu zaistniałych okoliczności, prokuratura złożyła wniosek o tymczasowe aresztowanie mężczyzny. Sąd Rejonowy w Olkuszu, biorąc pod uwagę dobro pokrzywdzonej oraz konieczność zabezpieczenia jej bezpieczeństwa, zdecydował o umieszczeniu 43-latka w areszcie na trzy miesiące. Zgodnie z obowiązującym prawem, mężczyzna może zostać skazany na karę do pięciu lat pozbawienia wolności, co stanowi poważne ostrzeżenie dla innych, którzy myślą o tego rodzaju działaniach.


Opierając się na: KPP w Olkuszu