27 listopada wieczorem w MOK - Centrum Kultury wielbiciele malarstwa i poezji spotkali się na zakończeniu wystawy malarstwa Czesława Gałużnego „Spacer nocnymi ulicami Olkusza”.

Sala szybko wypełniła się, goście usiedli w kameralnej atmosferze przy stolikach, płonęły świece, pachniała kawa, cichutko grała muzyka...

DSC 0022

Czesława Gałużnego i wszystkich gości przywitała Grażyna Praszelik-Kocjan – Kierownik Działu Muzealno-Regionalnego MOK, zapowiadając atrakcje rozpoczynającego się wieczoru.

DSC 0036

Czesław Gałużny, mistrz nie tylko pędzla, ale i słowa, szybko wprowadził wszystkich w nastrój romantycznego oczarowania recytując swoje wiersze. O odpowiedni podkład muzyczny dbał Wiesław Baran.

DSC 0056

W międzyczasie na sztalugach powstawał duży obraz ukazujący Olkusz nocą.  Mogliśmy prześledzić kolejne etapy powstawania pracy. Gdy Czesław Gałużny brał do ręki pędzel, przy mikrofonie pojawiała się jedna z uczennic Wiesława Barana z Pracowni Muzycznej MOK – Zosia, Justyna albo Sabina. Dziewczęta pięknie śpiewały i w ten sposób powstawało wspólne dzieło – wieczór poetycko-malarsko-muzyczny.

DSC 0046

DSC 0049

DSC 0059

Gdy przebrzmiała ostatnia piosenka i schło ostatnie pociągnięcie pędzla, nadeszła pora na niespodziankę – losowanie pracy Czesława Gałużnego. Nie, nie tej ze sztalug; innej, przedstawiającą otoczenie Olkusza. Wszyscy wstrzymali oddech i zacisnęli kciuki. Niestety... i tym razem obraz nie został w naszym mieście. Pojechał do Kielc...

DSC 0075

I jeszcze podziękowania, rozmowy z artystą i pożegnania, do zobaczenia, do następnej wystawy...

DSC 0061

 

„(...) A jednak może

Może się coś zdarzyć

Nawet kilka razy

To nic że daleko

Ale (...)”