Areszt i dozór policji dla sprawców pobicia i uszkodzenia samochodu

33-latek, który wspólnie i w porozumieniu ze swoim 28-letnim kolegą pobił 60-latka i uszkodził mu samochód, usłyszał już zarzuty w tej sprawie. Wobec mężczyzn prokurator skierował wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztu oraz policyjny dozór i zakaz zbliżania się do pokrzywdzonego.

3 września 2018 roku mundurowi z Komisariatów Policji w Kluczach otrzymali zgłoszenie, że w jednej z miejscowości znajdującej się na trenie gminy Klucze dwóch mężczyzn niszczy zaparkowany przed posesją samochód. Gdy przyjechali na miejsce czekał na nich zgłaszający. Mężczyzna miał ranę głowy, zakrwawioną twarz oraz ubranie. Zgłaszający twierdził, że podczas snu do jego mieszkania weszły dwie osoby, które go pobiły. Mężczyźni zniszczyli również zaparkowany w pobliżu posesji samochód. Policjanci wezwali na miejsce pogotowie. 60-latek został przewieziony do szpitala w Olkuszu, gdzie udzielono mu niezbędnej pomocy medycznej.

Mundurowi zidentyfikowali jednego z napastników i ustalili jego tożsamość. Był nim 28-letni mieszkaniec Dolnego Śląska. Drugim, okazał się być 33-letni syn pokrzywdzonego. Dalsze działania policjantów doprowadziły do zatrzymania obu mężczyzn. 5 września 2018 roku mundurowi zatrzymali pojazd, którym poruszali się sprawcy. Jak się okazało 33-letni kierowca opla, nie miał uprawnień i prowadził pojazd pomimo decyzji starosty o jego cofnięciu. Ponadto był nietrzeźwy. Przeprowadzone przez funkcjonariuszy badanie stanu trzeźwości wykazało, że mężczyzna ma ponad 2,3 promila alkoholu w organizmie. Zarówno kierujący jak i pasażer zostali zatrzymani i doprowadzeni do komendy. W trakcie dalszych czynności policjanci ustalili również, że 33-latek dokonał jeszcze kilku innych przestępstw m.in.: kradzieży z włamaniem, groźby karalnej oraz stosował przemoc fizyczną i psychiczną wobec członków swojej rodziny. Obaj mężczyźni usłyszeli już zarzuty, które przedstawił im prokurator.

Wobec 33-latka prokurator skierował wniosek o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztu na okres 3 miesięcy, który został uwzględniony przez sąd. Natomiast wobec 28-latka policyjny dozór i zakaz zbliżania się do pokrzywdzonego.