7 lutego w Miejskim Ośrodku Kultury w Olkuszu odbyło się spotkanie autorskie z olkuską poetką Ireną Włodarczyk, zorganizowane przez Klub Literacki MOK Olkusz. Spotkanie poświęcone zostało nowemu tomowi wierszy „Dniem i nocą w Aniołowie”, powstałemu z inicjatywy Olgi Śladowskiej, wydanemu przez Stowarzyszenie Wszyscy dla Wszystkich przy wsparciu Miejskiego Ośrodka Kultury oraz Powiatowej i Miejskiej Biblioteki Publicznej w Olkuszu.

DSC 0023

Promocja tomu odbędzie się w klubie „Przyjaźń”.

Olkuszanka Irena Włodarczyk jest autorką wielu tomów wierszy, także dla dzieci, dla których pisze również bajki, wieloletnią członkinią Klubów Literackich MOK w Olkuszu i Sławkowie, laureatką Olkuskiej Nagrody Artystycznej za całokształt twórczości (2009). Otrzymała też Statuetkę Teatralną Stowarzyszenia Teatralno-Literackiego w Olkuszu za kreowanie życia kulturalnego w środowisku (2016), a niedawno nagrodę Zbyszka na I Olkuskim Festiwalu Filmów Amatorskich za film „Jesień” zrealizowany wspólnie z Małgorzatą Winiarczyk. Wielokrotnie odznaczana za bezinteresowne zaangażowanie społeczne i edukacyjne oraz wielokrotnie nominowana do tytułu Senior Roku w Małopolskim Plebiscycie Poza Stereotypem, jest czarującą, skromną kobietą o słonecznym uśmiechu i duszy romantycznej jak jej wiersze.

DSC 0015 1

Na spotkanie poetyckie przyszło wielu wielbicieli poezji, a zarazem wielbicieli twórczości Ireny Włodarczyk, wszyscy ciekawi historii powstania dzieła. Gości powitali Beata Soboń, Dyrektor MOK Olkusz oraz Michał Mączka, Kierownik Działu Artystycznego.

DSC 0012 1

Spotkanie prowadził dr hab. prof. UP Marek Pieniążek, który napisał we wstępie książki „W Aniołowie poezja nie jest tekstem, nie jest też obrazem, nie mieszka w słowach, ani we wspomnieniach”.

DSC 0007 1

Tom wierszy ilustrowany jest zdjęciami autorki oraz Andrzeja Karonia. Jego powstanie wiąże się ze spełnionym marzeniem pani Ireny, aby zamieszkać w małym, otoczonym ogrodem domku. Kiedy marzenie się ziściło, poetka, zauroczona starym domem i ogrodem, który rozkwitał pod jej dłońmi, cieszyła się każdą chwilą i wiele tych chwil, tak zwykłych, a jednocześnie tak wyjątkowych przez uważne i pełne zachwytu przeżywanie, utrwaliła w swoich wierszach.

Aniołowo, kochane i odwzajemniające miłość, stało się miejscem chętnie odwiedzanym przez przyjaciół i znajomych poetki, którzy poddają się magii starego, emanującego pozytywną energią domu, osobowości gospodyni, a także zgromadzonych tam dzieł sztuki autorstwa lokalnych artystów, pamiątek, i oczywiście aniołów.

DSC 0038 1

O aniołach śpiewały Jadzia i Zuzia, młode członkinie Klubu Literackiego MOK.

DSC 0044 1

Pewnie niejedna z osób obecnych na spotkaniu uświadomiła sobie, że przecież sama mieszka w swoim Aniołowie, ale dotychczas tego nie dostrzegała... Może dzięki pani Irenie spojrzymy inaczej na miejsca, które dają nam schronienie, ciepło, i uśmiechają się do nas kolorami kwiatów w ogrodzie , a wieczorami szepczą wiersze głosem wiatru w gałęziach drzew.

DSC 0021 1