Jako bezpartyjny burmistrz współpracuję z każdym środowiskiem politycznym, jeżeli realizowana wspólnie inicjatywa może przynieść korzyść Państwu – Mieszkańcom Gminy Olkusz. Nie mogę jednak pozwolić na to, by członek partii rządzącej swoją lekkomyślnością i potrzebą autopromocji stwarzał zagrożenie dla powodzenia inwestycji – nawet tych, które są dofinansowane ze środków rządowych.

Na łamach Gazety Krakowskiej oraz portalu Olkusz Nasze Miasto ukazał się artykuł zatytułowany "Hala sportowa z lodowiskiem pod dużym znakiem zapytania”. Jego autor (prywatnie siostrzeniec Jacka Osucha, ministra z ramienia PiS), razem z Przewodniczącym Klubu Radnych PiS w Radzie Miejskiej w Olkuszu Wojciechem Pankiem zasugerowali, jakoby Gmina Olkusz zamierzała wycofać się z budowy wielofunkcyjnego obiektu sportowego na Czarnej Górze, a tym samym oddać niemal 30 milionów złotych pozyskanego wcześniej dofinansowania. To oczywista nieprawda!

Choć radny Panek twierdzi w artykule, że informacja o takich zamiarach jest dla niego zaskoczeniem i że „to byłby skandal i wielka porażka Romana Piaśnika”, pragnę publicznie zapewnić, że Gmina Olkusz nie zamierza i nigdy nie zamierzała rezygnować z realizacji tej inwestycji oraz przyznanego dofinansowania. Radny Wojciech Panek po prostu wymyślił fikcyjny scenariusz, a następnie przekazał go do wiadomości publicznej na łamach zaprzyjaźnionej prasy.

Nie jest tajemnicą, że Wojciech Panek przymierza się do roli kandydata PiS na Burmistrza Miasta i Gminy Olkusz w nadchodzących wyborach samorządowych. Odnoszę wrażenie, że już dziś – na długo przed datą wyborów – w tak niemoralny sposób rozpoczął swoją kampanię wyborczą. Liczę jednak na to, że w przyszłości radny Panek będzie prowadził kampanię opartą na wzajemnym szacunku i uczciwej rywalizacji, a nie dążeniu do celu „za wszelką cenę”. Zobaczymy.

W odróżnieniu od radnego Panka, pragnę rzetelnie poinformować opinię publiczną o inwestycji, wokół której radny próbuje zbić kapitał polityczny: Gmina Olkusz pozyskała z Polskiego Ładu 30 milionów złotych na budowę hali sportowej w Parku „Czarna Góra” oraz modernizację krytej pływalni przy Szkole Podstawowej Nr 2. Przyznane dofinansowanie miało pokryć 90% kosztów obu inwestycji, jednak po rozpisaniu przetargu okazało się, że wartość wkładu własnego musiałaby wzrosnąć z 3,3 miliona złotych do ponad 10 milionów złotych, ponieważ najniższa z zaoferowanych w przetargu kwot opiewała na około 40,5 miliona złotych. Podjąłem zatem decyzję o powtórzeniu przetargu, oczekując od wykonawców niższych ofert. Jest to powszechnie stosowana praktyka, zarówno na szczeblu lokalnym, jak i państwowym, w efekcie której wykonawcy dostosowują swoje wyceny do faktycznych możliwości finansowych zamawiającego.

Radny Panek – publicznie nawołując do powtórzenia przetargu – nie po raz pierwszy próbował „wywarzyć otwarte drzwi”, apelując o działania, które już wcześniej zostały podjęte i są w fazie realizacji. Poprzednio – zaledwie jeden dzień po mojej rozmowie z Wojewodą Małopolskim na temat możliwości rządowego wsparcia remontu ciągu ulic od ronda na Osiedlu Młodych do ronda w Rabsztynie – do Urzędu Miasta i Gminy w Olkuszu wpłynęła interpelacja radnego Wojciecha Panka, w której zaapelował o remont tej drogi, mimo, że dzięki swoim partyjnym powiązaniom najprawdopodobniej wiedział o podjętych przeze mnie rozmowach. Już wtedy zwróciłem mu uwagę, że lepiej spożytkuje swoją aktywność skupiając się na inicjatywach, które mogą przynieść faktyczną korzyść Mieszkańcom Miasta i Gminy Olkusz, a nie apelując o kwestie, co do których od dawna prowadzone są konkretne ustalenia. Dziś radny – z właściwą sobie dramaturgią – ponownie nawołuje do sprawy oczywistej. Na szczęście Mieszkańcy są o wiele mądrzejsi, niż najwyraźniej wydaje się radnemu i nie dają nabierać się na jego populistyczne zabiegi.

Dążąc do zdobycia politycznych korzyści, radny Wojciech Panek nie tylko zmyślił problem, siejąc wśród Mieszkańców dezinformację na łamach prasy, ale w uzasadnieniu swojego stanowiska poszedł o wiele dalej, używając argumentacji, która może realnie działać na szkodę Mieszkańców.

Potencjalni wykonawcy inwestycji odbierają przecież sygnał płynący z nieprzemyślanej wypowiedzi radnego Panka, że to burmistrz powinien „dosypać grosza". Jaki zatem interes mieliby mieć właściciele firm budowlanych, by zaproponować niższe ceny, skoro sam radny nawołuje w Gazecie Krakowskiej, żeby na nadzwyczajnej sesji dołożyć pieniędzy? Jest to jasny przekaz do wykonawców, że mogą dyktować warunki przetargu, gdyż burmistrz może ugiąć się pod wywoływaną przez radnego presją zewnętrzną. W jakiej pozycji negocjacyjnej radny Wojciech Panek stawia Gminę Olkusz? Czy jest w stanie poświęcić kilka milionów złotych, ciężko wypracowanych przez Mieszkańców Miasta i Gminy Olkusz, dla uzyskania chwilowego poklasku? Kiedy rząd „chwali się”, że „da” na coś pieniądze, trzeba pamiętać, że, żeby komuś dać, trzeba najpierw komuś zabrać, bo rząd własnych pieniędzy nie ma. Z których zaplanowanych i oczekiwanych przez Mieszkańców inwestycji radny Panek proponuje zatem zabrać pieniądze? Już kiedyś chciał znacząco ograniczyć środki na inwestycje w Dolince na Osiedlu Młodych, które – mimo jego starań – zostały szczęśliwie zakończone i z których są dumni Mieszkańcy dwóch olkuskich osiedli. A może radny oczekuje, by Gmina Olkusz – w dobie wysokich stóp procentowych – zaciągnęła drogi kredyt? Jeśli tak, to niech przynajmniej ma odwagę to publicznie przyznać.

Czy zatem populistyczne intrygi Wojciecha Panka to nic innego, jak niezwykle niebezpieczne próby uprawiania polityki kosztem Mieszkańców Miasta i Gminy Olkusz? Apeluję do radnego o ich natychmiastowe zaprzestanie, zanim swoim nieodpowiedzialnym zachowaniem wyrządzi realną szkodę dla gminnego budżetu. W dobie galopującej inflacji musimy z dużą roztropnością wydawać każdą złotówkę, ciężko zarobioną przez Mieszkańców.

Decyzja o zwrocie dofinansowania dla każdego samorządu jest bardzo trudna i nie spotyka się ze zrozumieniem lokalnej społeczności. Może warto jednak, by radny Wojciech Panek, zamiast zmyślać wydarzenia, które nie mają żadnego potwierdzenia w rzeczywistości, w końcu dostrzegł, że to jego kolega z PiS Starosta Olkuski Bogumił Sobczyk w ciągu pierwszych 12 miesięcy swoich rządów zdążył oddać 4,5 mln złotych na remont drogi powiatowej w Osieku i 2,5 mln złotych na budowę nowej sali gimnastycznej w prowadzonej przez radnego Panka szkole. Wtedy radny Panek jednak milczał. Dziś powody tej hipokryzji wydają się oczywiste.

Z wyrazami szacunku

Roman Piaśnik

Burmistrz Miasta i Gminy Olkusz